Tarta BOUNTY

Mówiłam Wam już - najlepiej odstresowuję się w kuchni. Po prostu korzystam z wolnych weekendów - dopieszczam rodzinkę.
Na mojej ulubionej stronie Moje Wypieki znalazłam fajny i łatwy przepis na tartę smakującą jak batonik BOUNTY. 
Musicie sami spróbować.

Składniki na spód:
300 g ciastek z nadzieniem (ja dałam HIT)
50 g mlecznej czekolady
50 g masła

No to do dzieła:
- czekoladę połamać na kawałeczki i roztopić (np. w mikrofali)
- masło pokroić i roztopić na małym ogniu;
- ciastka, rozpuszczoną czekoladę i masło razem zmiksować do powstania masy ciasteczkowej

Przygotować formę do tarty z wyjmowanym dnem o średnicy 25 cm i wysmarować ją masłem. Wyłożyć na nią masę. Dokładnie powciskać masę w boki i wyrównać - włożyć do schłodzenia do lodówki.

Nadzienie kokosowe:
100 g białej czekolady
200 ml śmietanki 30%
50 g masła
150 g wiórków kokosowych
1 łyżka cukru pudru
1 łyżka rumu

No to do dzieła:
- w małym garnku podgrzać mocno śmietankę (nie gotować !!!) i masło;
- posiekać białą czekoladę i wrzucić do gorącej śmietanki z masłem - delikatnie mieszać do rozpuszczenia czekolady;
- dodać wiórki, rum, cukier puder i dobrze wymieszać
- odstawić do lodówki na dwie godziny (wiórki wsiąkną śmietankę i masa zgęstnieje)
- gęstniejącą masę wyłożyć na schłodzony spód tarty - wyrównać i odłożyć całość do lodówki

Polewa z mlecznej czekolady:
175 g mlecznej czekolady
110 ml śmietanki 30%
20 g masła

No to do dzieła:
- posiekać czekoladę na małe kawałeczki;
- w małym rondelku podgrzać mocno śmietankę i masło;
- do gorącej mieszanki wrzucić posiekaną czekoladę i delikatnie mieszać

Gotową polewą polać nadzienie kokosowe i odstawić do lodówki do stężenia.
Można udekorować wiórkami jak na obrazku.

Smacznego !!!